środa, 20 lutego 2013

Od Meridy

W mieści widziałam pełno ogłoszeń o jakimś wilkołaku,jeden s mieszkańców podszedł do mnie.
-Witaj Merido
-Cześć,o co chodzi z tym wilkołakiem
-Wczoraj zaatakował owce.
-Ale to mieszkaniec,taki sam jak my.
-Hmm...masz rację,podobno Devid wrócił
-Nie,to raczej nie możliwe....
-No a dlaczego?
-W miasteczku jest chyba z 5 Devidów,ale oni nie są prawowitymi mieszkańcami.
-A czemu
-Bo jeszcze się nie zapisali tak samo jak ty.
-Yyyy....wróćmy do tematu wilka,ogłoszę żeby przerwano poszukiwania.
-Widać już ci coś świta
-Tak,niech żyją w swoim lesie i w miasteczku,ale od owiec niech trzymają się z daleka,będziemy zamykać je na noc.
-Cieszę się że doszedłeś do porozumienia.Ja już idę.-powiedziałam i wsiadłam na Bravera

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz